Życie, literatura
1.
„(…) Morze odchodziło bez dokładnych rymów
Tak szybko jak gdyby chciało czemuś zaprzeczyć
Tak szybko jak gdyby można było czemuś zaprzeczyć
Że nie każda rzecz koniecznie musi mieć przyczynę
Że dla każdego świat zaczyna się od skutków i że co do krwi
Co do spraw istotnych zawsze tylko skutki nigdy przyczyn (…)”
Maciej Niemiec, Dieppe
dla Joasi
Stąd można coś zobaczyć nareszcie. Chociaż nie ma morza, do którego tęsknię, są góry: niewysokie, zarośnięte, błotniste, z nieoczekiwanymi różnokolorowymi odblaskami łupinek i listków na brunatnorudym tle. To są góry bez szczytów, więc nawet nie trzeba się wdrapywać Bóg wie gdzie, by coś zobaczyć, wystarczy iść, spać, jeść niedużo, wrzucić raz po raz kawał drewna do rozżarzonego pyłu, wpuścić do pokoju rzeźwiące powietrze.
...