27 października odbyły się coroczne prezentacje projektów „Group 4 project”, które trzeba zaliczyć w klasie IB1, by rok później zostać dopuszczonym do matury. W tym roku tematem przewodnim była kuchnia, więc wszystkie prezentacje musiały być w jakiś sposób związane z szeroko rozumianą gastronomią. Wachlarz możliwości był więc niemal nieograniczony, co doskonale widać było po zróżnicowaniu prezentacji.
Dodatkowo w każdym pokazie musiały znajdować się zagadnienia powiązane z każdym z czterech przedmiotów maturalnych z grupy sciences: biologią, chemią, fizyką oraz design technology. Co więcej, jak gdyby sama konieczność przygotowania i zaprezentowania projektu nie była dostatecznie stresująca na widowni zasiedli goście specjalni z wydziałów chemii i fizyki Uniwersytetu Warszawskiego.
Prezentacja przygotowana przez jedną z grup z klas IB1 dotyczyła potencjału ukrytego w makaronie. Przedmiotem rozważań stało się tutaj użycie makaronu jako budulca mostów oraz szczegółowe opisanie jego działania na procesy trawienne w organizmie człowieka.
Inna grupa zajęła się problemem dotyczącym czekolady, jej wpływem na zachowanie i zdrowie człowieka, oraz sposobem transformacji ziarnka kakao w gotowy produkt. Przeanalizowano również jak nazwa i dobór koloru opakowania wpływa na wybór potencjalnego konsumenta.
Kolejna prezentacja obejmowała zagadnienia związane z wpływem temperatury na intensywność smaku potrawy. W pierwszej połowie pokazu omówiono różne rodzaje opakowań i ich zastosowania do konkretnych produktów. Część interaktywna obejmowała eksperyment, w którym udział wziął ochotnik z publiczności. Mógł on przetestować na sobie oddziałanie temperatury na odczuwany smak i porównać własne odczucia z wynikami wcześniej przeprowadzonych badań.
Członkowie czwartej grupy poruszyli kilka aspektów związanych z lodami. Przeprowadzili test Tommera sprawdzając ile cukru zawiera ten produkt, przedstawili projekt idealnego, trzymającego temperaturę i taniego pudełka , wyjaśnili jaki wpływ ma dodanie soli na zamarzanie oraz co się dzieje w naszym żołądku w czasie trawienia lodów.
Zaproszeni goście mogli również spojrzeć na cukier z innej, mniej oczywistej strony. Na kolejnej prezentacji obserwowali oni proces namnażania się drożdży i jak wydzielany przez nie dwutlenek węgla napełnia przymocowany do szyjki butelki balonik. Oprócz tego widzowie mogli obejrzeć strukturę różnych rodzajów cukru i korzystając z tego, że pokaz miał miejsce w laboratorium chemicznym, być świadkami przeprowadzonej reakcji chemicznej spalania.
Następny, szósty już pokaz zabierał w świat kuchni molekularnej. Przedstawiono na nim krótką historię i rozwój takiego sposobu przygotowywania potraw oraz zademonstrowano przepis na lody w ciekłym azocie.
Patrzenie na czekoladę pod nietypowym kątem to bez wątpienia umiejętność, którą wynieśli wszyscy zaproszeni goście. Mimo, że na jej temat powstały dwie prezentacje, były one zupełnie różne i wyjaśniały inne problemy. Druga prezentacja omawiała szczegółowy skład produktu, jego działanie jako afrodyzjak, oraz normy, które musi spełnić producent by móc nazwać swój wyrób czekoladą.
Ostatnia już, ósma prezentacja to rozważania na temat różnych czynników wpływających na wygląd, smak i zapach potraw. Podczas jej trwania zaprezentowane zostało specjalnie zaprojektowane pudełko-izolator oraz działanie mikrofalówki. Mrożenie owoców i warzyw, by przedłużyć ich trwałość okazało się nie tak proste jak mogłoby się wydawać, ale równie ciekawe. Eksperyment wykazał, że zarówno czas jak i ilość produktu, który umieszcza się w suchym lodzie, ma znaczenie.
Wszystkie projekty zakończyły się niewątpliwym sukcesem a zaproszeni goście docenili wysiłek i trud włożony przez uczniów w przygotowanie tych złożonych i stresujących, ale niezwykle ciekawych prezentacji.
Maria Wołyniak